Dawno mnie tutaj nie było i dawno nie robiłem nic hendmejdowego. Ciepło na dworze więc w domu nie chce się siedzieć. Jednak, gdy zobaczyłem lampiony mojej mamy, a do tego dzisiaj było bardzo deszczowo - postanowiłem i ja dla siebie zrobić jeden lampionik.
A to wszystko zaczęło się od wyzwania w art-piaskownicy.
piękny pomysł i efekt!
OdpowiedzUsuń