Dostaliśmy z mamą dynię od jej koleżanki i zadanie, żeby ładnie wyciąć ją dla niej na halloween.
Rodzice w pracy, a mi się nudziło samemu. Wziąłem nożyk i nie czekając na pomoc sam wykonałem zadanie. Zdjęcie kiepskie ale dyni już nie ma, żeby ją powtórnie sfotografować.