Na tym blogu jest wszystko co wpadnie do głowy mojemu dziecku. Jest za mały zeby sam prowadził bloga więc on wpada na pomysły a ja je tu przenoszę. Wszystko jest jego, łącznie z wyborem szablonu, kolorami i zdjęciami,wszystko moimi rękami. Ale czego się nie robi dla synusia :)
poniedziałek, 7 czerwca 2010
ciągle lepię sobie
z masy solnej.
Dla niewtajemniczonych podaję przepis na uniwersalną masę solną, utwardzaną w piekarniku:
200 g soli (filiżanka) 200 g mąki (2 filiżanki) 125 ml wody (filiżanka)
Witam ponownie!Odpowiadam na pytanie:w pierwszej kolejności lepię, później maluję...ale można masę również zabarwić i poczekać na efekt końcowy...Zresztą nieważna kolejności - najważniejsza jest dobra zabawa!!!I tego życzę!Pozdrawiam!
Dziękuję za odwiedziny!Życzę wiele przyjemności z lepienia!Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńWitam ponownie!Odpowiadam na pytanie:w pierwszej kolejności lepię, później maluję...ale można masę również zabarwić i poczekać na efekt końcowy...Zresztą nieważna kolejności - najważniejsza jest dobra zabawa!!!I tego życzę!Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńdzięki :)
OdpowiedzUsuń